Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dylu z miasteczka Bochnia. Mam przejechane 856.25 kilometrów w tym 15.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.63 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dylu.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Teren

Dystans całkowity:111.99 km (w terenie 13.96 km; 12.47%)
Czas w ruchu:05:30
Średnia prędkość:20.36 km/h
Maksymalna prędkość:64.01 km/h
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:28.00 km i 1h 22m
Więcej statystyk
  • DST 56.21km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:32
  • VAVG 22.19km/h
  • VMAX 64.01km/h
  • Sprzęt Unibike Expert 2010
  • Aktywność Jazda na rowerze

Górskie morderstwo

Czwartek, 7 lipca 2011 · dodano: 17.07.2011 | Komentarze 0

Bochnia -> Pogwizdów -> Zawada -> Wola Nieszkowska -> Cichawka -> Trzciana -> Ujazd -> Rdzawa -> Kamionna -> Bełdno -> Żegocina -> Bytomsko -> Rajbrot -> Lipnica Murowana -> Leksandrowa -> Nowy Wiśnicz -> Kopaliny -> Bochnia

[Trasa]

... czyli, yup, Żegocina for the second time!

Wrześniowa wycieczka z niemal identyczną trasą tak mnie zauroczyła, że właściwie jej powtórzenie było tylko kwestią czasu. Tym razem jednak nie pytam 'Are you alright, Żegocina?' lecz 'Are you alright, cyclist?'.
Wszystko dlatego, że wyjazd po kolejnej sporej przerwie wykazał tylko ubytki w kondycji. W okolicach 20km zaczęło brakować sił w nogach. Mobilizacja przy przejeździe przez urokliwe Bełdno i Bytomsko pozwoliła na przyjemny przejazd przez ten odcinek. Prawdziwa męka zaczęła się dopiero na odcinku Lipnica Murowana -> skręt na Borówną. Niestety to nie był koniec. Wybrałem trasę omijającą drogę powiatową i z Nowego Wiśnicza ruszyłem boczną, stromą trasą w kierunku Kopalin. Wiele wątpliwości zdążyło mnie nawiedzić podczas tego podjazdu. Na szczęście chęci, motywacja i determinacja wzięły górę nad bólem, trudem, zmęczeniem i morderstwem popełnianym przez każde kolejne wzniesienie i dojechałem do domu bez jakiegokolwiek postoju na ostatnich 10 kilometrach.

Pogoda dopisała, nie było upalnie, ale świeciło słońce i nie było żadnych obaw o jej nagłą zmianę. Osobliwa wycieczka, zdobyta ostatkiem sił, pozwala z satysfakcją wspomnieć jej trudy i uroki ;).

Tradycyjnie już załączam odpowiednią klimatycznie nutkę:


/


Kategoria Teren, Wycieczka


  • DST 6.97km
  • Teren 5.09km
  • Czas 00:39
  • VAVG 10.72km/h
  • VMAX 41.51km/h
  • Sprzęt Unibike Expert 2010
  • Aktywność Jazda na rowerze

Las Kopaliński

Poniedziałek, 20 września 2010 · dodano: 20.09.2010 | Komentarze 0

Pojechałem do lasu. Kompletnie nie mam doświadczenia w terenie (pomijając ubite, leśne czy górskie szlaki). Myślałem, że jak trochę się ubrudzę i poskaczę nad korzeniami, to może zachęcę się do jazdy w cięższych warunkach. Nic bardziej mylnego! Najpierw wyjechałem (no i część wypchnąłem) rowerem do góry, a później zjechałem tą samą, błotnistą ścieżką, na której niekiedy znajdowały się półmetrowe koleiny. Ogólnie męka: ciągłe wypinanie i wpinanie w SPD, ślizganie się na byle podjazdach i roślinki wchodzące idealnie między części napędu, skutecznie blokując go (już nie mówię o wszechobecnym błocku). Może to zła pora na taką jazdę, bo przez ostatnie tygodnie było dosyć deszczowo, bez słońca, co nie sprzyjało wysychaniu nasiąkniętej gleby, ale mimo wszystko drugi raz już tam nie pojadę. Podsumowując określam wyjazd jako stratę czasu.
Od dziś, w terenie stanowczo ograniczam się do szutrowych lub kamiennych ścieżek na szlakach.
A teraz idę czyścić rower i pozostały sprzęt...


Kategoria Teren


  • DST 41.76km
  • Teren 4.87km
  • Czas 01:59
  • VAVG 21.06km/h
  • VMAX 56.37km/h
  • Sprzęt Unibike Expert 2010
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okocim

Sobota, 18 września 2010 · dodano: 18.09.2010 | Komentarze 0

Bochnia -> Brzeżnica -> Poręba Spytkowska -> Okocim -> Brzesko -> Okocim -> Poręba Spytkowska -> Wiśnicz Mały -> Kopaliny -> Bochnia

Celem było ustalenie, gdzie znajdują się kominy świecące na czerwono, które widzę co noc z okna. Zaprowadziło mnie to ok. 20km dalej do Okocimia. Przy okazji zwiedziłem browar Okocim i pałac barona Goetz'a w Brzesku.
Pierwszy wyjazd z SPD (Shimano SH-M182N + PD-M540), przy współpracy obu nóg (lewa pcha, prawa ciągnie i na zmianę) jedzie się o wieeele lżej, pomimo Rocket Ronów 2.1, których nie zamierzam zmieniać do końca sezonu.


Kategoria Miasto, Teren, Wycieczka


  • DST 7.05km
  • Teren 3.00km
  • Czas 00:20
  • VAVG 21.15km/h
  • VMAX 43.48km/h
  • Sprzęt Unibike Expert 2010
  • Aktywność Jazda na rowerze

Deszcz

Czwartek, 9 września 2010 · dodano: 09.09.2010 | Komentarze 0

Wycieczka do Okocimia przerwana przez deszcz. Długość planowanej trasy wynosiła ok. 38km.


Kategoria Wycieczka, Teren